środa, 1 listopada 2017

1-szy Listopada DZIEŃ WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH

   PAMIĘTAJMY!!

                   Dzisiejszego dnia mamy możliwość uczczenia tych, których już z nami nie ma, nie tylko naszych bliskich, ale ich przede wszystkim, ale także ludzi sportu, wielu zmarłych biegaczy, ludzi pracujących w znanych firmach sportowych, które w znacznym stopniu przyczyniły się do rozwoju sportu, oraz technologii w sporcie (np. nike). Zmarłych sportowców, którzy za swojego życia dokonywali wielkich przełomów w sporcie, ich nauki są głoszone do dzisiaj. To co udowodnili, ukazali zmieniło na zawsze świat sportu, wierzmy w to że dzięki ich naukom młodzi będą mieli lepsza drogę do rozwoju i mam nadzieję że dzięki temu że posiadamy już tę wiedzę, którą nam przekazali nasi poprzednicy, będziemy ich w stanie przerosnąć, zawsze mówię ,że kolejne pokolenie musi przerosnąć te poprzednie , aby ukazać że ewolucja idzie w dobrym kierunku.

                  Nie można także zapomnieć o ludziach, którzy tracili życie na biegach. Zwłaszcza głośna ostatnio sprawa z maratonu warszawskiego, gdzie to biegacz stracił przytomność, po czym po interwencji służb medycznych został odwieziony do szpitala, gdzie po kilku godzinnej reanimacji zmarł... Nie wiadomo dlaczego tak się stało, może po prostu organizm nie wytrzymał. Takich przypadków jest bardzo dużo, gdzie to ludzie giną na maratonach, a także innych biegach, pamiętajmy o nich bo oni ginęli prawdopodobnie robiąc to co kochali. Mam nadzieję że będziemy o nich pamiętać cały czas a nie tylko pierwszego dnia listopada.

                 Zupełnie już  z innej beczki, moje przygotowania pod półmaraton w Kościanie idą pełną parą, dzisiaj bieg spokojny 13km tempo 4:47. Nie wiem czemu ale po zażyciu żelu energetycznego czuję się zdecydowanie lepiej niż jakbym dopiero zaczynał bieg. Może tak na mnie działa taki duży zastrzyk energii. Do startu zostały tylko 4 dni teraz muszę się pilnować z jedzeniem żeby nie jeść żadnych świństw i po prostu dalej trenować z spokojem, aby nie przefolgować parę dni przed, teraz już tylko zabawa biegowa mi została i lekki bieg z rytmami bezpośrednio dzień przed zawodami.

                                                                                                Cześć, siemanko!
                                                                                                   Hemerodromos!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz